Giving Back – czyli jak wspieramy Boże inicjatywy na świecie, Taisja Laudy – zdjęcie
Giving Back – czyli jak wspieramy Boże inicjatywy na świecie
Giving Back – czyli jak wspieramy Boże inicjatywy na świecie, Taisja Laudy – video
Zasubskrybuj podcast o Spełnieniu Taisja Laudy Podcast – Spotify
Z TEGO VIDEO DOWIESZ SIĘ:
- Czym to jest giving back i co to w praktyce to oznacza?
- Jakie dwie szczytne inicjatywy wspieramy?
- Co to jest The Chosen i dlaczego warto wesprzeć ten projekt?
- Co wspólnego z World Vision ma Mentoring Spełnienia i jak możesz dołączyć?
Jeśli chcesz dołączyć do grona wspierających i jednocześnie dbających o swój rozwój, zacznij swoją podróż tu: https://taisjalaudy.org
TRANSKRYPT – Giving Back – czyli jak wspieramy Boże inicjatywy na świecie, Taisja Laudy
I dzisiaj właśnie przychodzę, żeby powiedzieć Wam o dwóch projektach, które dzięki temu, że jesteście z Nami, dzięki temu, że jesteście w mentoringu, dzięki temu, że uczestniczycie w kursach moich online. Możemy robić tak zwane giving back, czyli podawać dalej, dzielić się Waszą inwestycją w siebie. Dzielić się dalej z projektami tak jak już mówiłam – dawanie jest moim darem. Ja kocham dawać i dziękuję Wam że dzięki temu, że Wy dajecie sobie, ja mogę dawać dalej z naszym zespołem.
I dwa projekty, o których dzisiaj chcę Wam powiedzieć, które intensywnie wspieramy – to jest właśnie jeden. Wspieramy, dzięki temu że wy inwestujecie w siebie i jesteście w mentoringu. Jesteście, uczestniczycie w kursach.
Jeden z nich to jest właśnie The Chosen. Taka aplikacja, gdzie jest nagrywana seria wideo o Jezusie i każdy z Was może ją sobie pobrać. Może całkowicie nieodpłatnie obejrzeć cały…jakby odcinki z pierwszego series. [Przepraszam wypadają mi słowa z głowy.] Które już były nagrane rok temu. Teraz wchodzi już seria drugich wideo – kolejnych o życiu, niesamowitym życiu naszego Zbawiciela i z racji tego, że to jest największy crowdfunded projekt na świecie w tej chwili. Czyli wszystko, co tam obejrzycie jest możliwe dzięki wsparciu takich osób i takich ludzi jak właśnie my z Wami. Oni nie mają inwestorów nie mają dotacji, po prostu to się dzieje dzięki ludziom, którzy wierzą, wiedzą w tym sens i dzielą się swoimi funduszami z reżyserem i z całą ekipą. Jeżeli jeszcze tego nie oglądałeś, idź pobierz aplikację teraz. Oglądaj i po prostu poczuj to błogosławieństwo, które stamtąd płynie.
A druga rzecz i to już jest stricte do osób które są w Mentoringu Spełnienia. Tak, jak mówiłam – dzięki Wam, dzięki temu że jesteście. Bo w mentoringu mamy miesięczną opłatę za sesję na żywo ze mną, Q&A, to co dostajecie w panelu…tak – gdzie się rozwijacie, gdzie macie ćwiczenia, macie kurs, macie zadania, nasze spotkania, naszą grupy na Facebooku. I też mówiłam, że dzięki temu możemy robić giving back.
I właśnie otrzymałam list. List od World Vision, który przyszedł do tutaj do naszego… do nas w Auckland i w tym liście dostaliśmy właśnie.. Moi drodzy słuchajcie, przydzielone dzieciątko, które będziemy dzięki temu, że jesteście ze mną – mogli wspierać razem. I teraz zobaczymy, kto to jest. Zobaczymy…wiem, że to jest chłopak, wiem że ma 11 lat, wiem że mieszka w Kambodży i wyobraźcie sobie jaka to jest radość, kiedy to dziecko się dowiedziało parę dni temu że ktoś je wybrał, że ktoś wziął na siebie odpowiedzialność wspierać i pomagać w jego życiu do 18 roku życia. Czyli od dzisiaj do 18 roku życia ja wzięłam na siebie odpowiedzialność, wierząc, że oczywiście Wy będziecie ze mną…będziemy się razem rozwijać. Nie musicie, ale tylko dzielę się z Wami jak to, jak to działa, albo że będą kolejni ludzie, tak dzięki którym będziemy mogli iść i działać dalej, że będziemy mogli wspierać nie tylko tego chłopczyka, ale będziemy mieć jeszcze więcej takich dzieci. I wiem, że jeszcze dwie, dwójka kolejnych dzieci dojdzie. Przyjdą niedługo ich właśnie takie zestawy, opisy o nich.
Słuchajcie, bardzo Wam za to dziękuję. Bardzo Wam dziękuję za to że ufacie mi, za to że inwestujecie w siebie, za to, że jesteście ze mną. I że dzięki temu możemy robić tak piękne rzeczy…więc co, chcecie zobaczyć?
Okej, tutaj jest nasz chłopak, którym będziemy się opiekować ma na imię Ratanak. Tak jak powiedziałam, ma 11 lat. Proszę zobaczcie, tak to jest nasz podopieczny. Podopieczny Mentoringu Spełnienia ma 11 lat mieszka w Kambodży. Urodził się 17 stycznia 2010 roku.
Oglądałam z nim też krótkie krótkie wideo i po prostu ten chłopak jakoś tak…poczułam, dotknął mnie. Poczułam, że chcemy właśnie jego wziąć pod swoją opiekę. Dostaliśmy informację o jego społeczności w której on mieszka, co tam się dzieje, z jakimi problemami się spotykają, że jest bardzo wysoki poziom biedy, bardzo wysoka umieralność dzieci, bardzo krótki life span, czyli ludzie umierają dość wcześnie. Nie ma dobrej, świeżej wody, jest bardzo słaba edukacja, więc tak naprawdę to, czym będziemy się dzielić z nim, z tym chłopakiem idzie do niego bezpośrednio, ale też na wsparcie całej jego community, czyli całej jego wioski, w której mieszka, jego rodziców i ludzi wokół.
Tutaj jest wszystko to opisane, ale też World Vision przesyła oczywiście taki magnes, który można sobie gdzieś tam zawiesić i pamiętać. Są jego zdjęcia, które wytnę, wytniemy z dziewczynkami i będziemy mieć tutaj u siebie powieszone, żeby widzieć każdego dnia i pamiętać, że to co robimy ma duży i ważny sens. Nie tylko dla nas i dla naszego lepszego życia, ale też dla ludzi, których może nigdy nie spotkamy, chociaż wiem, że jest szansa pojechać się odwiedzić jego, jeżeli by się chciało. I wszystkie dzieci, których się adoptuje na odległość. I oczywiście w takim zestawie też się dostaję taki podręcznik króciutki, który opisuje jak de facto to wszystko działa. Gdzie idą nasze fundusze, to czym się dzielimy, co my robimy dla tych dzieci. Co World Vision może robić – że dają im właśnie czystą wodę, dają im edukację, tak jak tutaj widzimy. Dają im dach nad głową po prostu im dajemy radość.
Wiecie, że to nie jest pierwsze dziecko które tak adoptujemy. I na gwiazdkę też można tym dzieciom wysyłać listy. Można zrobić jakiś prezencik. Po prostu ten człowiek, to dzieciątko wie że dostało kogoś, kto jest bardziej Błogosławiony na dzisiejszą chwilę od niego i, że ten ktoś chce się dzielić swoim Błogosławieństwem z nim.
Ja myślę, że to jest niesamowity cud. I to, co chcę ja nieść w życie i dajcie znać czy Wy też jesteście ze mną, czy to czujecie. Ja po prostu wyobrażam sobie ten moment, kiedy nie wiem czy oni dzwonią czy oni przychodzą i kiedy mówią “Ratanak, ktoś Ciebie wybrał.” I On biegnie do mamy i mówi ,,Mama nie martw się, już! Tato! Wszystko będzie dobrze, bo jest gdzieś, ktoś, kto po prostu poczuł, skupił się nie tylko na sobie, ale też na innych.
I właśnie to tutaj robimy. Myślę, że o to chodziło też Jezusowi, o to chodzi w Wielkanocy. O to chodzi w tych Świętach. Żebyśmy myśleli o tych ludziach, o tych mniejszych tego świata, którzy może nigdy nie oddadzą to, co dasz im z powrotem, Tobie. Może nawet nigdy Ci nie podziękują. Może nawet nigdy ich nie spotkasz, ale to właśnie Oni nadają naszemu życiu sens. Pomoc im i dzielenie się tym dobrem, które dostajemy.
Wierzę, że do tego nawoływał Jezus, mówiąc że kiedy ludzie zapytali gdzie my daliśmy Ci, gdzie my przyjęliśmy Ciebie, gdzie my nakarmiliśmy Ciebie, gdzie byłeś chory i my odwidzieliśmy Ciebie. A on odpowiedział na to – kiedy zrobiliście to każdemu mniejszemu, jednym z mniejszych braci, to zrobiliście to mi. I, że kiedy mówił też, że kochaj bliźniego swego jak siebie samego, to właśnie o to chodziło.
I życzę nam cudownego roku po tej Wielkanocy, żeby w naszych sercach było coraz więcej miejsca na dbanie o innych. Na dbanie o tych, którzy tego najbardziej potrzebują. Dziękuję jeszcze raz za zaufanie.
Będę się z Wami dzielić wszystkimi projektami, które wspieramy dzięki temu, że Wy jesteście ze mną, dzięki temu że Wy ufacie temu co robię. Dzięki temu, że Wy dbacie o swoje lepsze jutro. I wierzę, że któregoś dnia nie tylko będziecie mogli dołączyć jako ogromna i ważna część wsparcia razem z nami, ale też zaczniecie projekty tego ty na własną rękę, ponieważ będziecie już mogli to zrobić. I tego Wam życzę z całego serca. Ściskam i do zobaczenia niebawem.
A tutaj też oczywiście chcę Wam pokazać cuda przyrody i natury. To jest w naszym podwórku palma które kwitnie już od nie wiem ilu tygodni po prostu Bóg nas kocha. Pamiętajmy o tym. Ściskam i też pa pa.]